19.11.2013 11:44 Wiek: 11 yrs
Kategoria: Imprezy

"Alergia na paPierze" nowy tomik poezji Renaty Buczyńskiej

W czwartek, 14 listopada, sala widowiskowa działdowskiego Miejskiego Domu Kultury zapełniła się po brzegi. Okazją było spotkanie promujące najnowszy tomik poezji Renaty Buczyńskiej - "Alergia na paPierze"


fot. Karol Wrombel

fot. Karol Wrombel

fot. Karol Wrombel

fot. Karol Wrombel

fot. Karol Wrombel

fot. Karol Wrombel

fot. Karol Wrombel

Podczas spotkania sala widowiskowa MDK wypełniona była po brzegi. Autorka wierszy była bardzo szczęśliwa. Mówiła, że brakuje jej słów. Pani Renata nawet nie marzyła o takiej frekwencji.

W ciepłych słowach o Renacie Buczyńskiej wypowiedział się również wydawca tomiku Burmistrz Bronisław Mazurkiewicz:
- Renatka jest wyjątkowa, ale jej twórczość też. Osobiście żałuję, że tak rzadko wydaje wiersze we własnych tomikach, tylko na łamach almanachów poezji.

Czwartkowe spotkanie promujące najnowszy tomik poprowadził poeta, na co dzień dyrektora Muzeum Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego w Praniu - Wojciech Kass.

Natomiast urozmaiciły je piosenki w wykonaniu Aleksandry Chudy, Aleksandry Wydurskiej i Mirosława Trzcińskiego.

O poezji Ranty Buczyńskiej
Kilka słów wstępu do wierszy Reantu Buczyńskiej powiedział prowadzący spotkanie Wojciech Kas:
- W poezji poszukujemy nowego, nieznanego nam odtąd odczucia świata. Jakie odczuwanie świata da się wyczytać z wierszy Renaty Buczyńskiej? Otóż to odczuwanie jest liryczne. Poprzez liryczne formy wiersza i środki, jakimi dysponuje liryczny język. Liryka jest najbardziej wyciszoną formą poezji. Więcej - ona najlepiej czuje się w mowie ściszonego głosu - czyli szepcie, który owszem, potrzebuje rozumnych oczu, ale również kto wie czy nie bardziej czułego ucha. Czyż liryka miłosna nie jest lingwistycznym wzorem związku usta i ucha, równie intymnym jak związek ust i ust, czyli związek pocałunku. Niekiedy jednak autorka burzy ten szept i wprowadza do wiersza głos o kilka tonów mocniejszy, będący głosem sprzeciwu lub gniewu, ale dozwolonemu w przyjętej konwencji miłosnej strategii - mówił Wojciech Kass.

Zapraszamy na kolejne spotkanie
Sympatyków poezji, których w Działdowie nie brakuje zapraszamy na następne spotkanie z wierszami. Tym razem będzie to kontynuacja cyklu "Poezja ma głos" - z dopiskiem "18 +". Gwiazdą spotkania będzie Lidia Sadowa, a na scenie wystąpią m.in. Marek Chojnacki i Zbigniew Kędzierski - członkowie DKS. Miejski Dom Kultury: 9 grudnia, godz. 17.30. Już dzisiaj zapraszamy.

Kilka słów o autorce tomiku

Pierwszy autorski tomik poetka wydała w 2009 roku i nosił on tytuł "Skrzydeł nie porzucaj". Renata Buczyńska pochodzi z Hartowca, gm. Rybno. Autorka od 1992 roku mieszka i pracuje w Działdowie. Jest absolwentką Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Żeromskiego, a następnie Warszawskiej Wyższej Szkoły Ekonomicznej o specjalizacji podatkowo-rachunkowej. Pisze wiersze od lat szkolnych. Debiutowała w 1990 publikacją "Z życia szkoły" wydaną właśnie przez działdowskie LO, debiut prasowy nastąpił w Tygodniku Ciechanowskim w 1992 roku. Przez szereg lat jej wiersze były publikowane w Ciechanowskich, a następnie we wszystkich siedmiu edycjach Działdowskich Almanachów Poezji i nie tylko. Renata Buczyńska aktualnie przewodniczy Działdowskiej Kuźni Słowa.

Źródło: dzialdowo.wm.pl