Towarzyskie zawody o Puchar Prezesa Zarządu Heinz Glas w dniu 11.05.2013 - rozstrzygnięte

W dniu 11.05.2013 r. (sobota) odbyły się na jeziorze Grądy w miejscowości Grądy zawody wędkarskie o Puchar Prezesa Zarządu Heinz Glas Działdowo

Foto. Rajmund Szczepański

Foto. Rajmund Szczepański

Organizatorami zawodów był Heinz Glas Działdowo i Koło Działdowo PZW. Zawody przeprowadzili sędziowie Koła Działdowo: Paweł Wółkowski, Paweł. Wółkowski i Ryszard Grafowski, natomiast nad sprawami organizacyjnymi z ramienia współorganizatora Heinz Glas czuwali Janusz Anczewski i Bogdan Jabłonkowski. Na starcie stanęło 17 zawodników. W ramach przygotowań do zawodó organizatorzy spotkali się nad już o 5.30. Miejsce zawodów zostało oznakowane i wydzielono stanowiska dla zawodników. Pogoda tego dnia nas nie rozpieszczała było ciepło natomiast cały czas padał delikatny deszczyk. Wyznaczanie stanowisk poszło nam sprawnie (w trakcie mogliśmy zaobserwować spławiające się ryby, co napawało nas optymizmem przed zawodami). O godzinie 6.15 została sprawdzona lista startowa i nastąpiła odprawa sędziowska, w trakcie której omówiono zasady rywalizacji. Ustalono, że dopuszczalnymi metodami połowu są metody : gruntowa i spławikowa, zawodnicy łowić będą na dwie wędki oraz że tura zaołów potrwa pięć godzin.

Potem zawodnicy ruszyli na stanowiska. Tam jeszcze sędziowe sprawdzili sprzęt, przynęty oraz zanęty i zawodnicy rozpoczęli przygotowanie do zawodów. Po przygotowaniu się zawodników oraz zapoznaniem się ze stanowiskami, zabrzmiał sygnał do nęcenia, a po kolejnych 10 minutach o 7.20 rozpoczęła się rywalizacja.

W trakcie rywalizacji zaczął wiać wiatr, który w połączeniu z padającym deszczem utrudniał łowienie. Jednak należy przyznać, że zawodnikom dopisywał dobry homor i zaowdy przebiegały w miłej atmosferze.

Ryby nie były jednak tego dnia zbyt skore do żerowania. Dominowała drobna płoć, ukleje, leszczyki. Na tle tych ryb okazy 400 gramowe były naprawdę okazałe.

Po trudach pięciogodzinnych zmagań o godzinie 12.20 nadszedł czas na wymarzony odpoczynek.

Po zakończeniu zmagań, w trakcie, gdy komisja sędziowska podliczała wyniki zawodów, zawodnicy posilali się zestawem obiadowym i debatowali o dzisiejszych wietrznych i deszczowych zawodach. Nieoceniona była dziś herbatka i kawa z termosu.

Po podliczeniu końcowych wyników zawodów okazało się, że zwycięzca zawodów został Kazimierz Leszczewicz z wynikiem 2,06 kg, który wyprzedził Witolda Żuławskiego 0,905 kg i Stanisława Wasilika 0,900 kg. Rywalizacja dostarczyła sporo emocji, a losy zajętych miejsc w klasyfikacji końcowej ważyły się do ostatniej minuty zawodów. Czołowa trójka puchary i dyplomy, a ponadto wszyscy uczestnicy zawodów zostali nagrodzeni.

Mamy nadzieję, że na kolejnych zawodach złowimy więcej ryb i dopisze pogoda. Zawody, co warto jeszcze raz podkreślić podkreślić odbyły się w bardzo miłej i koleżeńskiej atmosferze.

Poniżej w załączniku można zapoznać się z wynikami zawodów.

Paweł Wółkowski